3 punkty zostają w domu
W środę swój mecz rozegrali juniorzy, w którym podejmowali w Jodłówce drużynę z Lisiej Góry. Początek meczu należał do gości, którzy dość szybko objęli prowadzenie. Po tej bramce podopieczni M. Krokosza wzięli się do gry i chwilę po tym wyrównali za sprawą K. Żurawskiego, który z zimną krwią dobił strzał Wesołowskiego. Nasi juniorzy przejęli inicjatywę w tym spotkaniu i stwarzali sobie raz po raz sytuacje strzeleckie. Około 35 min. na listę strzelców ponownie wpisał się K. Żurawski, gdzie po dobrym podaniu od Baniaka ograł obrońcę Orła i nie dał szans bramkarzowi gości strzałem w dalszy róg bramki. Do przerwy 2:1. Na drugą połowę nasi zawodnicy wyszli z chęcią podwyższenia wyniku i pokazali to już w 50 min, gdzie po dobrym dośrodkowaniu A. Żurawskiego z rzutu rożnego, Gadula zaliczył trafienie dające dwubramkowe prowadzenie. Goście próbowali odrobić straty poprzez grę z kontry, a przyniosło to efekt w postaci bramki. GOSiR jednak grał swoje i w 70 minucie po indywidualnej akcji K. Żurawski dobrym strzałem z rogu pola karnego pokonał golkipera gości. Chwilę potem Kacper zdobył 4 bramkę, ale sędzia odgwizdał spalonego. W 80 minucie po dograniu Kuczka, K. Żurawski jeszcze raz ograł obronę rywala i strzałem na bliższy słupek umieścił piłkę w siatce, czym ustalił wynik spotkania.
Komentarze